Kobryń to miasto leżące nad rzeką Muchawiec i kanałem Dniepr-Bug (dawniej nazywanym kanałem Królewskim), 57 km na wschód od Brześcia. Obecnie zamieszkuje je ok. 70 tys. mieszkańców. Najstarsze udokumentowane wzmianki o Kobryniu dotyczą roku 1287 i pochodzą z tzw. Lietopisu Ipatijewskiego1.

Pierwszy drewniany kościół ufundowany został w 1500 roku przez Annę Kobrynską-Kostewiczową2, (wg innych źródeł fundatorem był  król  Zygmunt  I w 1513 roku). Świątynia ta wielokrotnie plonęła i była odbudowywana. W 1812 roku w pobliżu Rynku wybudowano kolejny drewniany kościół, który w przekazach jest określany jako „Szpitalny”3.

W 1845 roku po czterech latach prac, staraniem proboszcza ks. Antoniego Kisielewskiego, dzięki ofiarności parafian, wybudowano w innym miejscu, na obrzeżu miasta, wg projektu architekta Noskowa, nowy tym razem już murowany kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Konsekracja świątyni miała miejsce 15 sierpnia tegoż roku. Uroczystego poświęcenia kościoła dokonał w 1851 roku bp. wileński Wacław Żyliński. W II połowie XIX wieku miał on długość 34,9 m i szerokość 19,2 m. Podłogę stanowiła posadzka ceglana. Świątynia pokryta była dachówką, a jej zwieńczenie stanowiły dwie wieże. Dach wspierało osiem filarów. W kościele wzniesiono trzy ołtarze. Umieszczono w nich obrazy: Jezusa Chrystusa, Matki Bożej Ostrobramskiej i Świętego Antoniego. Na chórze zamontowano 12 głosowe organy. Swoistą ozdobą kościoła były trzy wiszące kandelabry. Teren wokół świątyni, obejmujący ok. 4 morgów, obwarowany był z trzech stron wałami. Od ulicy był zaś odgrodzony murem. Na cmentarzu znajdowały się kaplice — Sw. Jerzego, Św. Heleny oraz Św. Anny4. W latach dwudziestych XX wieku w kościele tym znajdował się stynący cudami obraz Zbawiciela 5.

Po I wojnie światowej Kobryń znalazł się w granicach państwa polskiego. Liczba wiernych rzymskokatolickiej parafii kobryńskiej wynosiła w latach 1921-1939 ok. 3500 osób6. W tym okresie proboszczami byli m.in. ks. Bolesław Sperski, ks. Jan Węckiewicz, ks. Jan Wolski. Na terenie parafii działały liczne organizacje katolickie, m.in. Arcybractwo Straży Honorowej Najświętszego Serca Jezusowego, 14 kół Unii Żywego Różańca, Papieskie Dzieło Rozkrzewiania Wiary, Stowarzyszenie  Pań  Miłosierdzia  Św. Wincentego a Paulo, „Caritas”  oraz oddział męski i żeński Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży7. Kolejnym kościołem kobryńskim był kościół garnizonowy — drewniany, znajdujący się na terenie koszar 83 pp – parafia pw. Św. Jacka8, obejmująca swym zasięgiem oddziały wojskowe stacjonujące na terenie powiatów: kobryńskiego i drohiczyńskiego. Kapelanami wojskowymi byli w dwudziestoleciu międzywojennym: ks. Jan Krupa, ks. Marian Sawicki, ks. Władysław Białowolski, ks. Władysław Holak i ks. Franciszek Piwowarski.

U schyłku II wojny światowej, gdy Kobryń znalazł się, po licznych zmianach, ostatecznie w granicach BSRR, funkcjonował tylko kościół pw. Wniebowzięcia Najswiętszej Maryi Panny. Proboszczem i dziekanem był ks. Józef Horodeński. W tym czasie w sposób istotny zmieniły się  warunki pracy duszpasterskiej – trzeba było rejestrować parafię i tworzyć komitety tzw. dwudziestki, płacić wysokie podatki oraz remontować uszkodzone budynki. Dnia 2 sierpnia 1948 roku ks. J. Horodeński zostal aresztowany przez słuzbę bezpieczeństwa i po przeszlo miesięcznym śledztwie, we wrześniu, na podstawie art. 72 i 73 kk. BSRR został skazany na 25 lat obozu pracy  oraz pozbawiony  praw  obywatelskich  na okres 5 lat  i konfiskatę mienia. W uzasadnieniu wyroku napisano „Horodeński jest proboszczem kościoła rzymsko-katolickiego w Kobryniu i będąc wrogo nastawionym do istniejącego w ZSRR ustroju, począwszy od 1939 roku do dzisiaj szerzył agitację antyradziecką oraz w swoim domu i w kościele przez dłuższy czas przechowywał literature antyradziecką o treści nacjonalistycznej10. Po powrocie z łagru w 1955 roku ponownie podjął prace w Kobryniu, za co w 1958 otrzymał nowy wyrok. Jak mu wręcz oświadczono został skazany za zbyt gorliwą prace, czego wyrazem były m.in. dojazdy z posługą duszpasterską do innych parafii11. Po odbyciu wyroku uniemożliwiono mu powrót do Kobrynia i został zmuszony do wyjazdu w nowe granice  Polski. Pełnej rehabilitacji  doczekał się  dopiero  22  września  1995 roku. Wówczas to kolegium ds. kamych Sądu Najwyższego Republiki  Biatoruskiej, uchyliło wyrok z 1948 roku12.

W marcu 1962 roku na mocy decyzji administracyjnych zlikwidowano parafię rzymskokatolicką w Kobryniu. Kosciół zamieniono na magazyn, a cmentarz wojenny żołnierzy 1920 roku, w paździemiku, zrównano z ziemią, nagrobki spychając buldożerami do pobliskiej sadzawki. W latach późniejszych cały teren stał się faktycznie miejskim śmietniskiem. W 1982 i 1988 roku budynek kościoła dwa razy płonął co doprowadziło do jego ruiny13.

W sposób istotny zmieniło się położenie katolików kobryńskich w 1989 roku. Wówczas  to, przedstawiciele wierzących  udali się  do Mińska oraz Moskwy i złożyli dokumenty postulujące przekazanie im zdewastowanego kościoła. W tym samym roku, władze go zwróciły. Stopień zniszczenia świątyni oszacowano wówczas na 85%. W tych warunkach nie możliwe było normalne sprawowanie Mszy świętej, dlatego też liturgia odprawiana była przez pewien czas w specjalnie do tego celu rozstawionym namiocie14.

Natychmiast rozpoczęto prace porzqdkowe. Zaczęto gromadzić materialy niezbędne do renowacji. Niezwykle wazne jest to, że działania te wsparły również społeczności innych wyznań z miasta i okolic. Dzięki pomocy dyrekcji i pracowników Energopolu w ciągu roku usunięto większość zniszczeń kościoła. Wykonawcą prac budowlanych było Lódzkie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego. Obiekt sakralny podniesiono do pierwotnej wysokości, nakryto dachem i otynkowano. Dzieło to było wspierane także przez osoby prywatne z Polski. Szczególnie duże zasługi  w tym zakresie  poniósł Komitet Odbudowy  Kościoła w Kobryniu z Białej Podlaskiej15. W wigilię Bożego Narodzenia 1990 roku w kobryńskim kościele, po raz pierwszy od 1962 roku, odprawiono Mszę sw. W ciągu roku świątynię doprowadzono do stanu używalności. W lecie 1991 roku ks. kardynał Kazimierz Świątek uroczyście dokonał konsekracji16. Symbolicznym zakończeniem odbudowy kościoła było poświęcenie ołtarza głównego oraz tabernakulum, przez bp. Kazimierza Wielikosielca w dniu 29 czerwca 2003 roku. Aktualnie parafia obejmuje swym obszarem miasto i rejon. W ciągu 13 lat działalności odnotowała ona znaczący wzrost wiernych z 200 do 110017.

Kościół p.w. Wniebowzięcia NMP w Kobryniu

Po odrodzeniu życia religijnego funkcje proboszczów w Kobryniu pełnili ks. Tadeusz Olszewski, ks. Witold Kosiński18 oraz ks. Krzysztof Gołębiewski19 ze zgromadzenia księży orionistów. Przez pierwsze dwa lata pobytu, od 1998 roku, ks. Gołębiewski przebywał bez określonego statusu. Nie miał wydanego państwowego pozwolenia na prace, nie posiadał wizy, a nawet zaproszenia. Mimo niechętnej początkowo postawy władz udało mu się pozostać w Kobryniu i zdobyć zaufanie parafian oraz przychylność kobryńskiej administracji. Po rocznym pobycie ks. Krzysztof dowiedział się o cmentarzu wojennym, po którym nie pozostał wówczas żaden widoczny ślad. Miejsce dawnego cmentarza wskazał parafianin Michał Awerczuk. W działania na rzecz przywrócenia dawnego stanu cmentarza zaangażowany był także Michał Ostromęcki 20.

Wspomniana kwatera wojenna znajdowała się przed kościołem. Wystawiono tam 257 nagrobków. Lącznie pochowanych było ponad 300 żołnierzy. Pośród nich było też 9 wojskowych strony przeciwnej. W 1926 roku do Kobrynia przyjechał marszałek Józef Piłsudski i wyróżnił cmentarz ten Krzyżem Virtuti Militari21.

KOBRYŃ. KWATERA ŻOŁNIERZY WOJSKA POLSKIEGO Z WOJNY POLSKO-BOLSZEWICKIEJ PRZY KOŚCIELE PW. W.N.M.P.

Po uzyskaniu informacji na temat tego miejsca pochówku, ks. K. Gołębiewski podjął działania na rzecz przywrócenia mu należnej czci i pierwotnego wyglądu. Władze zarzucały jednak duchownemu, że rozpoczął prace przy poszukiwaniu i odbudowie cmentarza wojskowego, bez zezwolenia. Posiadał on jednakże projekty architektoniczne z 1990 roku, wg których plan zagospodarowania terenu przewidywał powrót do stanu pierwotnego. Niespodziewanym pomocnikiem ks. K. Gołębiewskiego w renowacji cmentarza okazał się emerytowany pułkownik lotnictwa ZSRR. Jego interwencje były bardzo skuteczne, szczególnie, gdy trzeba byto uzyskać traktor, dźwig i inny sprzęt niezbędny do prac. Do odbudowy cmentarza przyczyniła się Rada Ochrony Miejsc Pamięci i Męczeństwa w Warszawie, która przekazała na ten cel 1 740 USD. Suma ta wystarczyła na wydobycie zachowanych nagrobków z sadzawki. Lączny koszt odbudowy cmentarza wyliczono na kwotę 10 tysięcy dolarów. Rada zadbała także o odrestaurowanie krzyża Virtuti Militari stanowiącego centralne miejsce cmentarza. Pozostałe środki ks. pozyskiwał z innych zródeł. Zdecydowana większość z nich pochodziła z organizowanych pod kościołami w Polsce, Włoszech, Niemczech i Wielkiej Brytanii. Dzieło odbudowy w sposób poważny wsparło też Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” oddział w Siedlcach. Z 257 pomników, które po wojnie zepchnięto do sadzawki, wydobyto 39. Ustawiono je nieopodal muru parkanu tworząc swoistą ścianę pamięci. Ks. K. Gołębiewskiemu udało się ustalić pełną listę nazwisk zołnierzy pułków poznańskich, którzy zginęli w walkach o Kobryń 22. Jest ona w dyspozycji miejscowej parafii. Odbudowy cmentarza zakończono  w  2002  roku  i  4 maja został on uroczyście wyświęcony przez bp. Kazimierza Wielikosielca23.

KOBRYŃ. KWATERA ŻOŁNIERZY WOJSKA POLSKIEGO, POLICJANTÓW I OSÓB CYWILNYCH Z WRZEŚNIA 1939 ROKU

W pracy duszpasterskiej w parafii w Kobryniu pomagają proboszczowi zakonnice ze zgromadzenia SS. Urszulanek SJK, które przybyły do Kobrynia w 1995 roku. Na terenie parafii działają trzy kółka różańcowe dorosłych, oraz dwa kółka różańcowe dzieci i młodzieży. Z inicjatywy parafian, przy pomocy sióstr, odrodził się chór parafialny, który uświetnia śpiewem liturgię Mszy św24. Jak zaznaczają mieszkańcy, jednym z najważniejszych wydarzeń w życiu społeczności katolickiej, był wyjazd w 1999 roku, 40 osobowej grupy wiernych na spotkanie z Janem Pawfem II w Siedlcach 25. Podobnie jak w wielu innych częściach republiki dość specyficznym problemem jest kwestia języka liturgii. Według opinii ks. K. Gołębiewskiego wierni oczekują w przewazającej mierze polskiego. W pewnym zakresie jednak wprowadza się także język białoruski i rosyjski26.

W Kobryniu, mimo upływu lat dalej pozostało wiele pamiątek dotyczących polskiego współistnienia wraz z innymi nacjami na przestrzeni wieków. Stara część miasta utrzymała w dużej mierze tradycyjny układ urbanistyczny. Zachowały się liczne zabytki, m.in.: hale targowe, mieszczący dziś muzeum dworek, w którym w 1860 roku mieszkał Romuald Traugutt, gmach dawnego banku szlacheckiego. Na dwóch cmentarzach, znajdują się liczne groby okolicznych ziemian i obywateli Kobrynia, zmarłych w poprzednich wiekach. Nieopodal soboru usytuowany jest pomnik zwycięstwa. Zbudowany został przez Rosjan w 1912 roku dla uczczenia 100 rocznicy zwycięstwa nad Napoleonem. W okresie międzywojennym władze polskie przerobiły go na pomnik Tadeusza Kościuszki. Po 1939 roku pomnikowi przywrócono pierwotny wygląd27.

Podsumowując powyższe rozwazania wydaje się, że warto zaznaczyć, iż cudem ocalały także niektóre akta dotyczące parafii w Kobryniu. Znajdują się one obecnie w archiwum Kurii Diecezjalnej w Drohiczynie nad Bugiem. Są to:

–  Księgi chrztów z lat 1862-1864, 1903-1935, 1939-1945;

– Księgi małżeństw z lat 1907-1921, 1939-1945;

– Księgi zmarłych 1877-1881, 1914, 1928-1945;

  • Inwentarze kościelne 1926;
  • Księgi spisu parafian 1930, 1934;
  • Plan beneficjum kobryńskiego;
  • Kobryń, parafia wojskowa Księgi chrztów z lat 1925-193928.

Parafia katolicka w Kobryniu jest trwałym elementem dziedzictwa kulturowego miasta. Pomimo zmiany struktury ludnościowej, która nastąpiła w wyniku wojny oraz późniejszych migracji, jak również różnorodnej presji ideologicznej, została zachowana tradycja religijna. Po licznych procesach transformacyjnych wierni uzyskując swobodę działania zogniskowali swoją aktywność nie tylko na odbudowie życia religijnego, ale również na przywróceniu szacunku i poprzedniego wyglądu miejsc dla nich symbolicznych — XIX-wiecznego kościoła oraz cmentarza wojennego. Świadczy to o przekazywaniu w czasie nie tylko wierzeń, norm, obyczajów, wzorów działania, ale także ich społecznym wartościowaniu. Miejsca te stanowią bowiem ważny element tożsamości i wielowiekowej obecności katolików oraz Polaków na tym terenie. Poprzez to pozytywnie wpływają na zbiorowe doświadczenie i są czynnikiem stymulującym społeczną aktywność.

 

  1. http://kobrin-town.virtualave.net/history.htm
  2. Dane te pochodzą ze spisów kościołów i duchowieństwa diecezji wileńskiej wydawanych w okresie do 1925 roku oraz diecezji pińskiej wydawanych w latach 1926-1939.
  3. Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Oanny w Kobryniu, Warszawa 1990. Folder wydany przez Generalną Dyrekcję „Energopolu” w Warszawie.
  4. Tamże.
  5. Spis Kościołów i Duchowieństwa Diecezji Pińskiej w r.p.1937. Stan diecezji na dzień 27 lutego 1937r., Pińsk 1937, s.95.
  6. Dane na podstawie schematyzmów diecezji wileńskiej i pińskiej.
  7. Spis Kościolów…, 96.
  8. Piwowarski, Wspomnienia z II wojny światowej kapelana 83 pp i garnizonu Kobryn [w:] Udział kapelanow wojskowych w drugiej wojnie światowej, red. J. Humeński, Warszawa 1984, s. 58-59.
  9. Odziemkowski, Spychała,  Duszpasterstwo  wojskowe  w  Drugiej Rzeczypospolitej, Warszawa 1987, s. 99.
  10. nekrolog ks. Józefa Horodeńskiego umieszczony na stronie internetowej: http:// websybirak.webpark.p1/horodenski.htm.
  11. Dzwonkowski, Za wschodniq granicq 1917-1993. 0 Polakach i Kościele w dawnym ZSRR (wywiad przeprowadzony przez J. Pałygę), Warszawa 1993, s. 190.
  12. nekrolog ks. Józefa Horodeńskiego…
  13. Romała-Kaszewska, Do kresów łez i pamięci, „Przewodnik Katolicki”, 29 lipca 2001; Gołębiewski, Skazany na wymazanie z pamięci, „Gios Wielkopolski”, 16 czerwca 2003; Dolska, Jak ksiądz ocalił groby od zapomnienia, „Gazeta Poznańska. Ziemia Kaliska”, 20 czerwca 2003.

    14. K. Gołębiewski, Wiara i nadzieja (wywiad przeprowadzony przez A. Bobryka), „Podlaskie Echo Katolickie”, 3 marca 2002.

     15. Kościół Wniebowzięcia…

     16. Zar, Ksiądz z Kobrynia, „Kronika Tygodnia”, 18 kwietnia 2002.

     17. Gość z dalekiego Kobrynia, „Kurier Mazowsza”, 24 stycznia 2003; K. Gołębiewski, A bramy piekielne go nie zmogly… (wywiad przeprowadzony przez T. Kuca), „Czas Milosierdzia”, sierpieñ 2003.

      18. Duchownym tym w pracy duszpasterskiej pomagali poprzez częste przyjazdy ks. Zbigniew Karolak oraz ks. Jan Wasilewski.

      19) Już po oddaniu niniejszego artykułu do druku, 7 września 2003 roku, ks. Krzysztof Gołębiewski został przeniesiony na parafię do Polski, a w pracy duszpasterskiej na terenie Kobrynia zastąpit go ks. Czestaw Jojko.

       20. I. Kulikowska, Kobryń odsłania tajemnice, „Głos znad Niemna”, 15 listopada 2002 r.; Dolska, Jak ksiądz…

        21. BJ, Nie tylko Lwów, „Gazeta Łódzka”, 4 listopada 2000; I. Kulikowska, Kobryń odsłania…, A. Dolska, Jak ksiądz…

        22. Gość z dalekiego…, Należy także zaznaczyć, że podobnie jak w Kobryniu znajduje się cmentarz żolnierzy pulków poznanskich, to podobne groby zbiorowe żofnierzy z 83 Pufku Piechoty Strzelców Poleskich z Kobrynia poległych w pierwszych dniach września 1939 roku, znajdują się na terenie Polski, m.in. w gminie Lipie w pow. kłobuckim wojewodztwa śląskiego na dwóch cmentarzach w miejscowościach Lipie-Danków i Lipie-Parzymiechy. Zob. szerzej: www.katowice.uw.gov.pl/opracowania/emp_n/lipie.htm

    23. (b), Uroczystości majowe za Bugiem, „Nowe Echo Podlasia”, 17 maja 2002.

24. Praca apostolska w Kobryniu, www.sjk.pl.

25. Zar, Ksiądz z Kobrynia…

    26. K.Gołębiewski, Wiara i nadzieja…

      27. G. Rąkowski, Ilustrowany przewodnik po zabytkach kultury na Białorusi, Warszawa 1997, s.101-103; W. Suchopar Scieikami Polesia: Kobryñ i okolice, tl. z ros. G. Michalowski, „Podlaski Kwartalnik Kulturalny”, 2000, nr 1, s. 60-65; J. Widacki,  N Hruszowej i gdzie indziej, „Tygodnik Podhalański”, 2003, nr 2; I. Kulikowska, Nieznany Kobryń, „Głos znad Niemna”, 6 czerwca 2003.

dr ADAM BOBRYK

Instytut Nauk Społecznych Akademia Podlaska

mgr RAFAL DMOWSKI

Instytut Historii

Akademia Podlaska

http://www.drohiczyn.opoka.org.pl

Foto: echapolesia.pl

Udostępnij na: