Jednym z działaczy organizujących tajne szkoły polskie na Polesiu była pani Paulina Przyłucka, która zaczęła zakładać takie szkoły w powiecie pińskim już w 1889 roku i kontynuowała tę pracę aż do wybuchu I wojny światowej, przyłączając do niej w 1899 roku swoją młodą córkę Gabrielę (1881-1943). Możliwe, że wówczas Gabriela Przyłucka pracowała w tajnych szkołach w Łohiszynie i Grodzisku. Później Gabriela wspominała, że pracowała dzięki staraniom Konstancji Skirmunt i Józefy Kurzenieckiej.
Akt oskarżenia
Dla rodowych szlachcianek Pauliny Iosifownej Przyłuckiej i Gabrieli Antonowej Iwanowej Przyłuckiej.
W lipcu 1911 roku milicjant 1 wydziału Pińska Mitrofanow otrzymał informacje, że przy ulicy Słobodzkiej, w mieszkaniu szlachcianki Pauliny Przyłuckiej otwarto tajną polską szkołę. Aby zweryfikować te informacje, po południu 21 lipca milicjant Mitrofanow wraz ze swoim asystentem Ostreiko udał się do mieszkania Przyłuckiej i zastał tam 6 chłopców i 8 dziewcząt siedzących na lekcjach; przed uczniami leżały podręczniki i zeszyty po rosyjsku i po polsku; przy czym uczniowie wyjaśnili, że uczą się rosyjskiego i polskiego, a także modlitw „polskiej wiary”.
W mieszkaniu były szlachcianki Paulina Iosifowna Przyłucka i jej córka Gabriela Antonowa Iwanowa Przyłucka, które wyjaśniły na dochodzeniu, że nie mając środków do życia postanowiły zaangażować się w naukę czytania i pisania dzieci, w tym celu otworzyły szkołę, a od każdego ucznia otrzymywały opłatę jednego rubla miesięcznie i za te pieniądze utrzymywały się; tylko Gabriela Przyłucka zajmowała się nauczaniem czytania i modlitw, która ukończyła kurs nauk w kobryńskim pensjonacie dla kobiet; o zgodę na otwarcie szkoły nie prosiła nikogo, a nawet nie wiedziała, że o otwarcie szkoły należy wnioskować i mieć zgodę przełożonych.
Na podstawie przedstawionego rodowe szlachcianki guberni grodzieńskiej Paulina Iosifowa Przyłucka, 70 lat, i Gabriela Antonowa-Iwanowa Przyłucka, 30 lat, są oskarżane o to, że w lipcu 1911 r. bez zgody podległych władz i bez ustawowych świadectw niezbędnych do nauczania otworzyły w swoim mieszkaniu w Pińsku, przy ulicy Słobodzkiej, szkołę do nauczania czytania i modlitw chłopców i dziewcząt, przy czym od każdego ucznia pobierana była opłata jednego rubla miesięcznie, tj. o popełnienie przestępstwa przewidzianego w art. 1049 i 1051. ustawy w sprawie kar.
Z tego powodu i zgodnie z art. 200 statutu postępowania karnego szlachcianki Paulina Przyłucka i Gabriela Przyłucka podlegają procesowi Sądu Okręgowego w Mińsku bez udziału ławników.
Sporządzony w dniu 29 lutego 1912 roku w Mińsku.
Prokurator
Sąd Okręgowy w Mińsku 24 stycznia 1913 skazał Paulinę i Gabrielę Przyłuckie na grzywnę 2 ruble dla każdej, a w przypadku niepłacenia pieniędzy – na 1 dzień aresztu. W 1943 roku niemieccy faszyści rozstrzelali w Pińsku Gabrielę Przyłucką.
Tajne szkoły polskie
Po tym, jak cesarz Mikołaj II ogłosił 17 października 1905 manifest, w którym proklamowano prawa i wolności obywatelskie, to na Pińszczyźnie rozpoczął się po prostu boom otwarcia tajnych polskich szkół. Mówi o tym następujący dokument:
Do Jego Ekscelencji Pana Gubernatora Mińska
Powiatu pińskiego
Raport
Zgodnie z rozporządzeniem z dnia 16 stycznia br. pod nr 35 danemu Waszej Ekscelencji, w powiecie pińskim w 1907 roku funkcjonowały tajne szkoły polskie w następujących punktach:
1) W Logiszynie, otwarta przez pińskiego dziekana Wójcika, jest jedna polska szkoła z dwoma oddziałami: męskim i żeńskim; każdy z tych oddziałów jest odrębną szkołą, choć mieściły się one w tym samym budynku. Nauczycielami byli: Stanisława Andruszkiewicz i Kazimiera Wilejkis. Przeprowadzony z tego powodu raport został przedstawiony Waszej Ekscelencji 21 listopada 1907 r., pod nr 2909/2997, ale w dostępnym raporcie milicjanta 4 oddziału wymieniona jest tylko jedna Stanisława Andruszkiewicz. Według zgromadzonych obecnie informacji w tej samej szkole przed przybyciem Stanisławy Andruszkiewicz uczył Roch Czarnecki, o którym w dokumentacji nie ma informacji.
2) W majątku Porzecze, przy udziale tego samego dziekana, nauczaniem zajmowała się Maria Stanisławowna Narejko. Dochodzenie w tej sprawie zostało dokonane przez milicjanta 4 oddziału i przekazane śledczemu 1 komisariatu powiatu pińskiego 26 stycznia 1908 r. nr 15.
3) W okolicach Skuratyczy, we włości Porzeckiej, na przełomie 1907 i 1908 r. tajnym nauczaniem zajmowała się Maria Danowska. Nie prowadzono dochodzenia w sprawie tej szkoły, a ta po krótkim czasie została zamknięta.
4) W okolicach Osowej, we włości Płotnickiej, nauczycielką była Kamila Dębowska. Dokonane w tej sprawie śledztwo skierowano do śledczego 4 komisariatu powiatu pińskiego 30 listopada 1907 r. pod nr 2844. Szkoła ta została zamknięta 20 sierpnia 1909 roku, a po jej zamknięciu – Michaił Aleksandrow Karpowicz, na mocy wyroku Sądu Okręgowego w Mińsku z 22 kwietnia 1909 roku, został ukarany grzywną pieniężną w wysokości 3 rubli.
5) W okolicach Wólki Ławskiej, we włości Logiszyńskiej, otwarto szkołę przy udziale tego samego dziekana, w której nauczycielką była Jadwiga Wolańska. Dokonane w tej sprawie śledztwo przekazano śledczemu 1 komisariatu powiatu pińskiego 24 listopada 1907 r. pod nr 290.
6) W Telechanach z upoważnienia tego samego dziekana, nauczaniem zajmował się Konstantin Osipow Rajewski. Dochodzenie dokonał milicjant 4 oddziału pińskiego i skierował do sądu śledczego 1 okręgu pińskiego 26 stycznia 1908 r.pod nr 15.
Jednocześnie melduję, że zeznania jakie dokonały ukarane osoby, które otworzyły szkoły w Logiszynie, Porzeczu, Wólce Ławskiej i Telechanach w moim biurze nie są dostępne.
Nr 135 Powiatowy Milicjant
marca 4 dnia 1912 r.
W dokumencie tym nie wymieniono licznych szkół, które otworzyła w Pińsku Konstancja Skirmunt i Józefa Kurzeniecka. Prawdopodobnie matka i córka Przyłuckie również zajmowały się otwieraniem tajnych szkół.
Całym tym procesem na Pińszczyźnie kierował prezes pińskiego oddziału stowarzyszenia „Oświata”, dziekan piński, ks. Stanisław Wójcik (1868-1926).
Aby założyć tajne szkoły, potrzebne były pieniądze i nauczyciele. Pieniądze przeznaczał piński oddział stowarzyszenia „Oświata” oraz pińskie parafialne rzymskokatolickie stowarzyszenie charytatywne. Konstanty Skirmunt w liście do Elizy Orzeszkowej przesłał raport stowarzyszenia charytatywnego z 24 marca 1907 r., w którym wskazano, że stowarzyszenie zawiera siedem polskich szkół na Pińszczyźnie (pińska – 83 uczniów, telechańska – 60…) + nauczanie języka polskiego w pińskim gimnazjum żeńskim. W sumie w tych tajnych szkołach było 397 uczniów i 12 nauczycieli. Od jesieni 1906 roku stowarzyszenie charytatywne wydało na szkoły 2016 rubli. „Uczą dzieci katolików czytania i pisania po polsku, katechizmu, historii i arytmetyki, wychowują w duchu chrześcijańskim”. Warto zauważyć, że w oddziale „Oświaty” i w stowarzyszeniu charytatywnym aktywnie działali nie tylko miejscowi szlachcice-Polacy, ale także pińscy kolejarze: Łucjan Bonik i Stanisław Zieliński.
Kształcili nauczycielki w tajnym Seminarium Nauczycielskim w Mińsku (działało w latach 1905-1911, początkowo jako nielegalne kursy pedagogiczne), a także w kobryńskiej „szwalni”. „Zajęcia odbywały się pod kierownictwem [Marii] Żabińskiej-Stefanowskiej, od 1902 roku pod kierownictwem Marii Jastrzębskiej-Grysztanowej. Zajęcia odbywały się w szwalni [pracownia krawiecka]. W 1903 roku wspólnym wysiłkiem zakupiono działkę i wybudowano na niej dom z 8 pokojami dla polskiej szkoły. Poświęcił go biskup Ropp podczas wizyty w Kobryniu. Liczba uczących się w tej szkole wynosiła do 70 osób. W akademiku szkolnym mieszkało 40 dziewcząt pod opieką personelu szkolnego. (…) Szkołę tę zamknięto w 1910 r .na polecenie rządu”.
Polskie stowarzyszenie „ Oświata”
Pierwszy wzrost liczby tajnych szkół polskich na Białorusi i Litwie zaobserwowano jeszcze pod koniec XIX wieku, kiedy po śmierci imperatora Aleksandra III nastąpiła pewna liberalizacja.W celu zarządzania tym procesem i poprawy jakości zajęć dydaktycznych w tych szkołach powstało w Wilnie tajne polskie stowarzyszenie „Oświata”. Wszystkie istniejące wówczas tajne szkoły były zarejestrowane w tym stowarzyszeniu.
We wrześniu 1905 roku powstało mińskie stowarzyszenie „Oświata”, które przejęło kontrolę nad całą pracą oświatową wśród Polaków guberni mińskiej. Stowarzyszeniu przewodniczył miński ksiądz Kazimierz Michałkiewicz, w przyszłości – biskup. W styczniu 1907 roku został zatwierdzony statut mińskiej „Oświaty”. Stowarzyszenie zaczęło działać legalnie. Jednakże jego aktywna działalność na tyle nastraszyła gubernatora Mińska, że w październiku 1909 roku została zamknięta, ale kontynuowała swoją nielegalną działalność.
Na przełomie 1907 i 1908 roku utworzono piński oddział mińskiego polskiego stowarzyszenia „Oświata”, które aktywnie włączyło się w proces utworzenia nowych tajnych szkół, także próbowano utworzyć polską bibliotekę, gdzie jest to poświadczone w następujących dokumentach:
Sprawa o zezwolenie pińskiemu oddziałowi polskiego stowarzyszenia „Oświata” otwarcia biblioteki w Pińsku
Do Jego Ekscelecji Pana Gubernatra Mińskiego
pińskiego oddziału polskiego
stowarzyszenia Oświata w Pińsku
Prośba
Mam zaszczyt prosić o pozwolenie na otwarcie biblioteki na bezpłatne wydawanie książek i czasopism z załączonym programem; na podstawie którego została otwarta biblioteka w Mińsku od 22 grudnia 1907 roku.
Osobą odpowiedzialną za bibliotekę zarządu stowarzyszenia jest Pani Henrietta Wolbek zamieszkała w Pińsku, którą prosimy o zatwierdzenie tego stanowiska.
Pińsk 14 października 1908.
Przewodniczący oddziału ks. S. Wójcik
Sekretarz A. Klimkiewicz
Gubernator miński Jakub Erdeli (1856-1919) był podejrzliwy wobec aktywności kulturalnej ludności polskiej, dlatego zażądał od władz pińskich przedstawienia charakterystyki planowanego bibliotekarza.
Miński Zarząd Guberni
Raport
W wykonaniu nakazu z dn. 9 grudnia, pod nr 9730, pokazywałem podpis prezesa pińskiego oddziału polskiego stowarzyszenia „Oświata” Wójcika w ogłoszeniu mu tego nakazu i w otrzymaniu zwróconego projektu statutu biblioteki, komenda policji donosi, że Henrietta Wolbek otrzymała wychowanie w domu, nie była i nie jest sądzona, jest dobrze wychowana i ma dobre cechy, wyróżnia się jedynie silnym polskim patriotyzmem i że przeszkód do zatwierdzenia jej jako osobę odpowiedzialną w bibliotece nie ma.
Piński policjant
№ 8076
Grudzień 26 dnia
Rok 1908
Zarząd pińskiego oddziału mińskiego polskiego stowarzyszenia „Oświata” przekazał władzom guberni i projekt statutu swojej przyszłej biblioteki.
Projekt
Statut biblioteki stowarzyszenia polskiego „Oświata” w Pińsku.
- Biblioteka pińskiego stowarzyszenia „Oświata” w Pińsku ma na celu nieodpłatne wydawanie książek i czasopism do domu zarówno członkom stowarzyszenia, jak i innym osobom.
- W bibliotece wydawane są czasopisma, książki, mapy geograficzne itp. publikacje dopuszczone do obiegu w bibliotekach publicznych.
- Biblioteka jest utrzymywana ze środków stowarzyszenia „Oświata”, wydanych przez zarząd tego stowarzyszenia.
- Sprawami biblioteki kieruje zarząd stowarzyszenia „Oświata”; zarząd wybiera spośród członków tego stowarzyszenia: a) osobę odpowiedzialną, na którą spoczywa odpowiedzialność za wykonanie wszystkich ustaw i zarządzeń dotyczących biblioteki oraz b) bibliotekarza, który prowadzi zapisy książek przychodzących i wydawanych do domu. Osoba odpowiedzialna za bibliotekę jest zatwierdzana w tym samym stopniu przez gubernatora, od którego zależy wyeliminowanie zajęć w bibliotece, zarówno jako osoba odpowiedzialna, tak samo jak i zatwierdzani są wszyscy jej pracownicy. Adnotacja. Obowiązki osoby odpowiedzialnej i bibliotekarza mogą być wspólne.
- Nad biblioteką sprawuje nadzór osoba wydziału dydaktycznego powołana w tym celu przez kuratora okręgu szkolnego. Osobie tej przysługuje prawo do dokonania rewizji biblioteki w każdym czasie.
- Zarząd odpowiada za całość majątku biblioteki, w przypadkach, gdy szkoda zostanie wyrządzona z winy zarządu lub jego zaniechania.
- Na zarządzie spoczywa obowiązek: a) kontroli dyżurnej i administracyjnej części biblioteki, wynajem lokali i przyjmowanie pracowników, wypisywanie książek, czasopism oraz ustalanie czasu wydawania książek i inne; b) pozyskiwanie środków na zwiększenie środków materialnych biblioteki; c) przedstawianie na ogólnym zebraniu sprawozdań i projektów rocznego kosztorysu i wydatków biblioteki.
- Zarząd niezwłocznie informuje gubernatora o wyborze personelu biblioteki, o jej liczbie, o jej lokalizacji, a także o czasie wydawania książek.
- Jeżeli niezależnie od nadanego przez gubernatora na mocy Ustawy (art. 321 Ogólnej Instytucji Guberni, Zbiór przepisów t. II wyd. 1892 r.) prawa do zamykania zgromadzeń publicznych w przypadku stwierdzenia w nich czegoś przeciwnego porządkowi publicznemu oraz bezpieczeństwu publicznemu i moralności, gubernator, uznając za konieczne zamknięcie biblioteki z innych powodów, zgłasza to Ministerstwu Spraw Wewnętrznych na rozpatrzenie.
- W przypadku zamknięcia biblioteki darowane książki są zwracane ofiarodawcom.
- Biblioteka będzie znajdować się w siedzibie stowarzyszenia „Oświata” przy ulicy Bolszoj-Kijowskiej w budynku kościelnym.
- W bibliotece książek szkolnych nie ma i nie będą wydawane uczniom.
Prezes zarządu stowarzyszenia ks. S. Wójcik
Sekretarz Maria Pioro
Członkowie zarządu K. [onstantin] M. Koszewnik
Edward K. Stachowski
Czesław Mergentaler
Lekarz S. A. Skupiewski
- Zieliński
- [ihail] Kotowicz
Jerzy Osmołowski
Mimo starań pińskich Polaków władze guberni nie zezwoliły na otwarcie biblioteki.
Uchwała Zarządu Guberni pełniący funkcję Gubernatora
Oddziału 1 Wicegubernatora
Marzec 13 dnia, 1909 r.
Wniosek: piński oddział mińskiego polskiego stowarzyszenia „Oświata” wszczął wniosek o zezwolenie na otwarcie w Pińsku bezpłatnej biblioteki do wydawania książek członkom stowarzyszenia i innym osobom, przy czym przedstawił projekt statutu tej biblioteki.
W sprawie tego wniosku zebrano niezbędne informacje, które dla umożliwienia otwarcia wspomnianej biblioteki okazały się niekorzystne.
Decyzja: wniosek pińskiego oddziału mińskiego polskiego stowarzyszenia „Oświata” o zezwolenie na otwarcie w Pińsku bezpłatnej biblioteki nie rozpatrywać pozytywnie. O czym poinformować oddział wspomnianego stowarzyszenia.
Doradca
Zastępca wicegubernatora
Starszy doradca
Należałoby bardziej szczegółowo zapoznać się z biografią jednego z liderów polskiego ruchu na Pińszczyźnie – ks. Stanisława Wójcika, którą uprzejmie przekazał nam historyk polskiego kościoła, ks. Eugeniusz Borowski (1931-2010):
„Ks. Stanisław Wójcik urodził się 24 listopada 1868 roku w Dynaburgu [obecnie łotewskie miasto Dyneburg] w Kurlandii. Był synem Józefa Wójcika i Józefy Krukowskiej. W swojej biografii napisał: „moja rodzina była czysto polska, a język polski od dzieciństwa był moim językiem”. Studiował w Dinaburskiej Szkole Realnej w latach 1880-1886. Do Seminarium Duchownego w Petersburgu wstąpił w 1886. Święcenia kapłańskie otrzymał 1 grudnia 1891 z rąk biskupa Mieczysława Leonarda Pallulona. Pierwsze stanowisko – prefekt szkół w Smoleńsku. W 1901 został mianowany proboszczem parafii Zabiały w guberni witebskiej. W 1904 został Drisso- Siebieżskim dziekanem, a w 1905 proboszczem kościoła Wniebowzięcia Matki Bożej w Pińsku, a także dziekanem dziekanatu pińskiego. Za działalność na rzecz niepodległej Polski został w 1917 deportowany przez niemieckie władze okupacyjne do Kielc. Był tam prefektem w gimnazjum Królowej Jadwigi, w szkole męskiej Jana Szydłowskiego, a także w gimnazjum żeńskim im. Adama Mickiewicza. W 1919 powrócił do parafii w Pińsku. Uciekając przed najazdem bolszewików wyjechał do Kielc, zabierając ze sobą archiwa dziekańskie i parafialne. Przez kilka miesięcy pełnił funkcję prefekta Seminarium Nauczycielskiego w Jędrzejowie. W listopadzie 1920 powrócił do Pińska, znacznie zniszczony przez najazd bolszewików. Na dodatek 7 sierpnia 1921 roku wybuchł w Pińsku ogromny pożar, który zniszczył ¾ domów w Pińsku. W pożarze tym spłonął dach kościoła i plebanii. Wszystkie te wypadki i starania o odbudowę podważyły zdrowie ks. Stanisława. W 1923 otrzymał tytuł kanonika honorowego kapituły mińskiej. W związku z pogarszającym się stanem zdrowia zrezygnował z parafii i przeszedł na emeryturę 25 stycznia 1925. Zmarł 1 marca 1926. Pochowany został na cmentarzu katolickim w Pińsku.
Ks. Wójcik zaczął zakładać tajne szkoły polskie, gdy jeszcze pracował w guberni witebskiej. Za swój patriotyzm i „fanatyzm” był wielokrotnie prześladowany przez władze carskie. W 1910 wszczęto przeciwko niemu postępowanie karne w sprawie namawiania przejścia prawosławnych na katolicyzm. Ks. Stanisław Wójcik był dwukrotnie sądzony za otwarcie tajnych polskich szkół i skazany za każdym razem na karę grzywny (po 5 rubli).
Osobowość ks. Stanisława Wójcika łączy jakby dwa okresy w historii kultury Pińszczyzny: przed 1918 r. i po.
Aleksander Iljin