Podróżując po Stolińszczyźnie, nie mogliśmy ominąć słynnych Mańkiewicz – dawnej rezydencji Radziwiłłów. Obecnie jest to przedmieście Stolina, gdzie po Radziwiłłach zachował się tylko blisko 28 hektarowy park założony w 1885 roku z kamieniem pamiątkowym oraz gorzelnia.
Mańkiewicze wchodziły w skład dóbr dawidgródeckich. Wzmiankowane są w dokumentach z końca XIV wieku, związanych z imieniem księcia Fiodora Jarosławowicza. Fiodor, nie mając potomków, zapisał swoje posiadłości królowi Zygmuntowi I, a od niego przeszły one na syna – Zygmunta Augusta. Król Zygmunt August w 1551 roku podarował Dawidgródek księciu nieświeskiemu Mikołajowi Radziwiłłowi Czarnemu. Na mocy specjalnego pozwolenia króla Stefana Batorego Mańkiewicze weszły w skład ordynacji dawidgródeckiej Radziwiłłów, założonej w 1586 roku, a w 1875 roku połączonej z ordynacjami nieświeską i klecką.

Początkowo Mańkiewicze były jednym z wielu folwarków ordynacji, która nie miała własnej rezydencji. Główną siedzibą rodową Radziwiłłów pozostawał Nieśwież. Pod koniec XIX wieku z inicjatywy księżnej Marii Doroty de Castellane (1848–1915), żony księcia Antoniego Radziwiłła (1833–1904), podjęto decyzję o budowie nowej rezydencji. Decyzja ta była motywowana planowanym podziałem dóbr nieświesko-kleckich i dawidgródeckich między synów. Wybór padł na folwark mańkowicki. Wszystkich przyciągało jego niezwykle malownicze położenie na wysokim tarasie.

Prace rozpoczęto w 1885 roku od założenia parku, co upamiętnia zachowany do naszych czasów kamień pamiątkowy. Podstawą założenia był znajdujący się obok folwarku las ze starymi dębami o powierzchni około 50 hektarów. W 1905 roku w parku stał już duży pałac w stylu neobarokowym z wieżą, wybudowany według projektu berlińskiego architekta Wenzla.
Nowa rezydencja stała się główną siedzibą ordynacji dawidgródeckiej, którą po Antonim Wilhelmie objął jego młodszy syn, książę Stanisław (1880–1920), adiutant Józefa Piłsudskiego. W 1911 roku posiadłości księcia obejmowały 19 791 dziesięcin. Ostatnim, XIII ordynatem dawidgródeckim był Karol Radziwiłł (1886–1968), XV ordynat nieświeski, żonaty z Izabelą Radziwiłł (1882–1968). Zostali aresztowani w 1939 roku i zesłani w głąb Rosji.
Pałac, który stał się główną dominantą założenia rezydencjonalnego, miał plan w kształcie litery „L” i wysokie dachy mansardowe. Składał się z kilku korpusów o złożonej kompozycji. Gładkie trójkątne frontony ryzalitów z balkonami głównego korpusu zdobiły płaskorzeźby przedstawiające radziwiłłowskiego orła z mitrą. Prostopadle do niego znajdowało się boczne skrzydło z przejazdową arkadą, pełniące funkcję oficyny z dwiema kuchniami, pomieszczeniami gospodarczymi, magazynami oraz pokojami mieszkalnymi.
Nad budynkiem górowała drewniana, czterokondygnacyjna, ośmioboczna wieża zegarowa, zwieńczona przeszklonym „latarniowcem” i herbem Radziwiłłów. Zewnętrznie przypominała wieżę zamku w Nieświeżu i najprawdopodobniej została wykonana według tego samego projektu. Pełniła funkcję dekoracyjną, a jednocześnie służyła jako wieża ciśnień. Rury ze studni głębinowej pozostały na zawsze w ziemi. Wenzel nawiązał również do innych form architektonicznych zamku nieświeskiego, jednak je nie kopiował.W przeciwieństwie do Nieświeża, w pałacu nie znajdowało się wiele historycznych przedmiotów ani rodzinnych pamiątek. Tylko niektóre cenne przedmioty zostały przywiezione przez Stanisława z Nieświeża. Hole, salony, mniejsze pokoje gościnne i gabinety zostały ozdobione dekoracyjnie przez włoskich specjalistów w stylu angielskim, który Aleksander Kułagin określił jako surowy, graficzny „styl angielski”.

Dużą wartość dekoracyjną miały parkiety z różnobarwnego drewna, panele z orzecha, a także marmurowe kominki o zróżnicowanych kształtach i wielkości. Charakterystyczną cechą wnętrz były liczne trofea myśliwskie. Dawidgródecka puszcza słynęła z dzikich zwierząt.

Główną ozdobą westybulu — obok obrazów, portretów, poroży i kłów — był kominek z białego marmuru, zwieńczony gzymsami z kości. Na nim, pomiędzy dwoma lichtarzami z orłami, stał srebrny, pozłacany kogut, wykonany w XVII wieku.
Jedną z cenniejszych pamiątek pałacu była kolekcja grafik o tematyce wojennej. Znajdował się tam także album z portretami uczestników Kongresu Wiedeńskiego. Bogata biblioteka obejmowała zarówno stare, jak i nowsze wydania, podarowane księżnej Marii Dorocie Radziwiłł przez archiwistę z Nieświeża — syna wileńskiego wydawcy książek Józefa Zawadzkiego.
W zbiorze znajdowały się książki autorów pierwszej połowy XIX wieku z dedykacjami dla Zawadzkiego — m.in. Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego i Antoniego Śniadeckiego. W najbardziej oddalonym kącie pałacu znajdowała się domowa kaplica.


Wojna z 1914 roku przyniosła poważne zniszczenia i straty dla okazałej i stosunkowo nowej rezydencji. W 1922 roku pałac został odbudowany przez Karola Radziwiłła i stopniowo zaczęto go ponownie wypełniać cennymi przedmiotami. Pracami restauracyjnymi kierował warszawski architekt Julian Nagórski. Zakupiono zestawy mebli w stylu Ludwika XVI, sprowadzono rodzinne portrety i obrazy. Wyobrażenie o pałacu i jego wnętrzach z tego okresu dają fotografie z 1938 roku.
W 1943 roku spłonął pałac, utracono bibliotekę i inne cenne zbiory, a pociski i odłamki uszkodziły około 20% drzewostanu parka; zniszczeniu uległ również formowany żywopłot ze świerków otaczający teren. Niemcy wywieźli bramę wjazdową, a w poszukiwaniu skarbów przewrócili kamień pamiątkowy. Z zabudowań przetrwał jedynie budynek gorzelni, który w naszych czasach został odrestaurowany i rozbudowany.
Opr. red.
Źródła:
– Anatolij Fiodoruk, „Stare posiadłości Brześcia”, Mińsk, wyd. „Biełaruskaja Encykłapiedyja imia Piatrusia Broŭki”, 2004;
– wikipedia.pl;
– polona.pl.