Rodzina i liczni krewni Kraszewskich herbu Jastrzębiec mieszkali na Polesiu od kilku stuleci. Polesie zajmowało znaczące miejsce w życiu Józefa Ignacego Kraszewskiego – wybitnego pisarza – ale także w życiu jego rodziny. Jak wiadomo, dwory szlacheckie pierwszej połowy XIX wieku stanowiły centra życia kulturalnego, społecznego i politycznego na Polesiu. Dwór w Dołhem, w okolicach Prużany, należący do Jana Kraszewskiego – głowy rodziny – właśnie z tego słynął.
Dwór w Dołhem
„Dołheński pan”, zgodnie ze świadectwem współczesnych, był energicznym i silnym gospodarzem. W swoim majątku kopał kanały w celu osuszania błot, wznosił budynki gospodarcze, wybudował cukrownię, a jako jeden z pierwszych na Litwie zaczął przygotowywać torf do ogrzewania. Dobrze znał język łaciński, nieźle niemiecki i francuski. Przyjaźnił się z poetą Franciszkiem Karpińskim. Dwór Jana Kraszewskiego często odwiedzali sąsiedzi: właściciele ziemscy, chłopi, a nawet gubernatorzy. „Jan Kraszewski, chorąży prużański, sędzia ziemski, żonaty był z Zofią Nałęcz-Malską, za którą wziął majątek Romanów na Podlasiu, znacznie powiększając już sporą fortunę” (Roman Aftanazy).

Pisarz Józef Ignacy Kraszewski, syn Jana i Zofii z Malskich Kraszewskiej, miał czworo rodzeństwa: Joannę Kraszewską, późniejszą Moraczewską (1820–1892), Annę Kraszewską, późniejszą Łuniewską (1823–1853), Kajetana Kraszewskiego (1827–1896) oraz Lucjana Kraszewskiego (1820–1892).

Wspomnienia Kajetana Kraszewskiego
Oto jak Kajetan wspomina swój majątek rodowy:
„Dołhe było prawdziwym, niedużym, typowym majątkiem zamożnego szlachcica, z przednimi łąkami otaczającymi pola i majątek… Dwór pierwszy – duży, z zabudowaniami gospodarczymi na nim; drugi, mniejszy – przy domu, obok park i jezioro, długie kanały dla osuszenia miejscowości, domek nieduży, ale my w nim miło całą gromadą się mieściliśmy… Nasze drogie Dołhe, chociaż to mały kącik, ale zawsze był ożywionym – w czasie wakacji lub świąt w ciągu roku bardzo często nasze towarzystwo tam się zbierało… Józef często czytał na głos swoje utwory, grał na fortepianie i rysował przede wszystkim piórem – natchnienie w nim i miłość do życia były niewiarygodne; za jego przykładem Lucjan także rysował, ja zacząłem uczyć się muzyki i trochę rysować.”

W rodzinie Kraszewskich dużo czytano, a ulubionym utworem był Pan Tadeusz A. Mickiewicza. Książki dla dzieci wybierała matka – Zofia Kraszewska. Ze wspomnień Kajetana wynika, że w okolicy Prużany w dawnych czasach mieszkało wiele ciekawych osobistości (por. J. I. Kraszewski, trylogia radziwiłłowska Ostatnie chwile księcia wojewody [Panie Kochanku]).

Zofia z Malskich Kraszewska
Dzięki wspomnieniom Kajetana zachowały się informacje o ich matce, Zofii Kraszewskiej:
„O drogiej matce naszej na pewno warto by mi było napisać odrębną książkę, ale ostatecznie pióro syna nie byłoby w stanie opisać jej dobroczynności, by stworzyć chociażby jej blady obraz dla dzieci moich. Powiem tylko, że przy wspaniałym wykształceniu wyróżniała się ona najwyższą skromnością, przy trudnych do naśladowania dobroczyńcach, szczerą chrześcijańską pokorą, słowem i wiarą, i rozumem, i wiedzą, jakich na świecie – nie powiedzieć, że mało – ale i w ogóle nie spotkałem. Taka była nasza matka, a to, co o niej powiedziano, oczywiście jest niedostateczne.”
Opowiadając o niej Adamowi Pługowi, Kajetan mówił:
„Świętej pamięci matka moja była wspaniałą recytatorką i właśnie ona w tej roli przy domowym ognisku zwykle występowała, dzięki czemu wiele arcydzieł naszej literatury, a wśród nich i Pana Tadeusza, poznałem wcześniej, niż dobrze nauczyłem się czytać.”
Kajetan Kraszewski
Każdy z braci Józefa Ignacego Kraszewskiego był wybitną, wręcz renesansową osobowością. Kajetan był znanym literatem, muzykiem, astronomem-amatorem, malarzem oraz właścicielem imponującej biblioteki, liczącej ponad 10 tysięcy tomów. Urodzony w rodzinnym Dołhem, uczęszczał do szkoły w Łyskowie, a następnie do gimnazjum w Świsłoczy – tak jak jego bracia Józef i Lucjan. W tym samym gimnazjum uczyli się również m.in.: malarz i kompozytor Napoleon Orda, założyciel mongołoznawstwa w Rosji Osip Kowalewski, malarz January Suchodolski, geograf i przywódca powstania styczniowego Stanisław Górski, działacze polityczni Wiktor Geltman i Romuald Traugutt, Kastuś Kalinowski, arcybiskup miński Michał Gołubowicz oraz pisarze: Leon Potocki, Adam Bućkiewicz, Planid Jankowski i Leon Sienkiewicz.

Kajetan wspominał lata nauki w Świsłoczy:
„W dużych miastach rozum rozpala się obrazem żywego, czynnego świata, życia; tutaj wszyscy z otoczenia oddychają nauką, oddając jej wszystkie swoje siły i nic od niej nie odciąga. To prawda, że ja najwięcej nauczyłem się podczas krótkiego pobytu w Świsłoczy, aniżeli w latach ubiegłych, w innych miastach.”
Po ukończeniu gimnazjum Kajetan studiował astronomię, nauki przyrodnicze i fizykę, a także harmonię i kompozycję w Warszawie. 16 września 1854 roku poślubił Marię Rulikowską herbu Korab (1832–1900). Mieli razem siedmioro dzieci.

Kajetan Kraszewski był autorem powieści historycznych, szkiców i wspomnień. Napisał historię rodu (Monografia domu Kraszewskich vel Kraszowskich Jastrzębczyków) oraz opowiadania obyczajowe (Chełmianie, Od szkolnej ławy, Z podań i szpargałów, Tradycje kodeńskie, Poturczeńcy i inne). Dzięki jego zapisom zachował się opis rodowego majątku w Dołhem.
Założył w Romanowie obserwatorium astronomiczne, do którego sprowadził przyrządy z Jeny, Monachium, Paryża, Wiednia i Berlina. Swoje spostrzeżenia – głównie z zakresu meteorologii – ogłaszał we francuskim piśmie „Cosmos”. Był także rysownikiem; amatorsko wykonywał medaliony portretowe. Komponował muzykę – koncerty, sonaty, miniatury i pieśni. W niektórych utworach wykorzystywał białoruskie motywy ludowe (np. Na Łysej Górze, Polka-mazurka).
Za jego rządów Romanów stał się nowoczesnym i wzorowym gospodarstwem ziemskim – Kajetan stosował płodozmian i sprowadzał maszyny rolnicze.
Był także bibliografem i kolekcjonerem. Zgromadził bibliotekę liczącą w 1875 roku 6000 tomów, którą systematycznie powiększał. Jego działalność kontynuował syn Bogusław. Kajetan zmarł 1 lipca 1896 roku w Starym Kuplinie. Został pochowany w kaplicy rodowej w Dołhem, a jego szczątki znajdują się obecnie w rodzinnej krypcie w Wisznicach w Polsce.
Po jego śmierci majątkiem zarządzał syn Bogusław, a później wnuczka Maria. W czasie wojny rosyjsko-polskiej majątek spłonął. Syn Krzysztof przekazał część księgozbioru do Biblioteki im. Hieronima Łopacińskiego w Lublinie, a materiały archiwalne – do Biblioteki Jagiellońskiej. Niestety, większość zbiorów zaginęła podczas II wojny światowej.
Lucjan Kraszewski
Lucjan Kraszewski (1820–1892) to znany malarz, rysownik i fotografik – jeden z prekursorów polskiej fotografii artystycznej, uczestnik powstania styczniowego. Po ukończeniu szkoły w Łyskowie i gimnazjum w Świsłoczy studiował na Uniwersytecie w Dorpacie (obecnie Tartu, Estonia). Tam został przyjęty do Konwentu Polonia – najstarszego bractwa akademickiego założonego w 1828 roku, które po zamknięciu Uniwersytetu Wileńskiego zrzeszało studentów z terenów dawnej Rzeczypospolitej.

Po studiach Lucjan wrócił do rodzinnego majątku Dołhe. Około 1850 roku poślubił Stefanię Sułkowską herbu Sulima (ur. 1820). Mieli córkę Kazimierę (1854–1946). Zainteresował się malarstwem. W 1857 roku odwiedził galerie sztuki w Belgii, Holandii i Niemczech, gdzie nauczył się również sztuki fotografii.
Lucjan był malarzem, rysownikiem, fotografikiem. Fotografował zabytki Romanowa, życie Polesia i Grodzieńszczyzny. Podczas zesłania dokumentował Ural, Czuwaszję i inne zakątki Rosji. Jego fotografie i rysunki znajdują się obecnie w Muzeum Narodowym w Warszawie i w Akademii Nauk Ukrainy. Na Białorusi nie zachowały się.

Tworzył rysunki, grafikę i akwarele. Jego utwory odzwierciedlały życie na Białorusi, Litwie i w Polsce przed powstaniem. Wykonywał szkice zabytków i typów ludowych w regionie grodzieńskim i na Polesiu.
Podczas powstania styczniowego 1863–1864 roku wspierał powstańców. Został za to aresztowany i zesłany do Cywilska w Rosji. Jego majątek został skonfiskowany.

Tak o jego aresztowaniu wspominał Kajetan:
„Po powrocie do Sokala, pod jesień, otrzymałem z Litwy wiadomość, że i tam są ruchy, i że Lucjan, brat mój, został aresztowany, a to za to, iż w stogu u niego w sianie znaleziono łoże od dubeltówki, było zaś tak, iż miał bardzo piękną lefoszówkę i żal mu ją było oddać, boby przepadła na składzie rządowym, więc schował. Chłopi zaś byli podbechtani, aby co mogli, na panów donosili, za co im grunta obiecywano; oni więc, lubo przez lat tyle tak upieszczeni prawie przez Ojca naszego i Lucjana i w najlepszym bycie – zrobili doniesienie – znalazło się kilku gałganów i zgubili Lucjana.” (Lucjan Kraszewski, „Na etapie”, Archiwum PAN)
Po powrocie z zesłania Lucjan sprzedał majątek Dołhe bratu Kajetanowi i zamieszkał w Warszawie przy ul. Wspólnej oraz w majątku żony w Honiatyczach. Był grafikiem i ilustratorem dzieł brata Józefa. Zmarł w 1892 roku – według niektórych źródeł w Honiatyczach, według innych w Jaolinie w powiecie prużańskim. Spoczywa w rodzinnym grobowcu w Wisznicach.
Dla Kajetana i Lucjana Kraszewskich okolice Prużany i rodzinne Dołhe były „małą ojczyzną” i źródłem natchnienia. Ich dorobek do dziś badany jest w Polsce, na Białorusi i Litwie – powstają o nich książki i rozprawy naukowe.
Wkład braci Kraszewskich w dziedzictwo kulturowe, które współtworzyło archetyp Kresów i Kresowiaka, jest wielki i niepodważalny.
Opr. red.
Literatura:
Гусева Р. Н., В поисках Юзефа Крашевского: проза и переводы, Брест 2012.
Крашевский, Ю. И. Дары пилигрима. Стихи, tłum. И. Гусева, Брест 2010.
Гусева, Р. Н., Третья попытка: лирика, переводы, Брест 2010.
Конспекты по Ю. Крашевскому, red. Р.Н. Гусева, Брест 2010.
К Крашевскому в Романов и Долгое. Стихи и проза, red. Р. Н. Гусева, Брест 2009.
Tadeusz Budrewicz. Kraszewski – przy biurku i wśrod ludzi, Kraków 2004.
Maryna Żygałowa, Związki kulturowe Kajetana Kraszewskiego z Zachodnim Polesiem (w granicach Białorusi).