Nasza Redakcja otrzymała w darze od s. Konrady Zofii Dubel, Karmelitanki Dzieciątka Jezus niezwykłą książkę – „Wspomnienia i zapiski kronikarskie” Siostry Bożenny od Niepokalanego Serca Maryi CSCIJ. Książka była wydana w 2023 r. wydawnictwie Cum Laude w Bielsko-Białej pod redakcją naukową s.Wiktorii Szczepańczyk CSCIJ i ks.Mariusza Trąby. Tak długo czekaliśmy na to ważne dla nas  wydarzenie. Zapiski s.Bożenny, stryjenki i wychowanki wybitnego  kapłana diecezji pińśkiej ks.Jana Wasilewskiego – to pasjonujące świadectwo o życiu na polskim Polesiu w dwudziestoleciu międzywojennym i w podczas II wojny światowej, to cenne, wręcz unikalne źródło informacji o seminarium duchownym w Pińśku, o wielkich postaciach –  legendarnych księżach diecezji pińskiej.

Postać siostry Bożenny od Niepokalanego Serca Maryi  (Jadwigi Wasilewskiej) (1923–2013) ze Zgromadzenia karmelitanek Dzieciątka Jezus z całą pewnością zasługuje na przypomnienie, a jej wspomnienia na udostępnienie szerszej opinii publicznej. Zawiły bieg jej życia, wytrwałość z jaką stawała wobec przeróżnych trudności życiowych oraz cierpliwość i pracowitość z jaką podejmowała kolejne zadania w życiu zakonnym sprawiają, że postać ta świetnie ukazuje różnorodność dziejów narodu polskiego w XX wieku oraz rolę jaką w tych dziejach odegrały żeńskie zgromadzenia zakonne.

Każdy z prezentowanych tekstów posiada swą niepowtarzalną wartość. Wspomnienia z okresu dzieciństwa i młodości oraz tekst o stryju ks. Janie Wasilewskim z całą pewnością stanowią potwierdzenie, ale są także interesującym uzupełnieniem, tego, co już dobrze wiemy o martyrologii narodu polskiego na Wschodzie oraz Kościoła katolickiego na tych terenach. Jednakże jest to także bardzo osobista relacja o wielu osobach – znanych i nieznanych – które żyły na polskich Kresach wschodnich, tam pracowały i często pozostały już na zawsze; o ich marzeniach, wartościach, stylu życia itd.

Wszystkie  teksty pozwalają prześledzić bieg niezwykle ciekawego życia s. Bożenny Wasilewskiej na tle szerokiego tła społecznego i kulturowego, w różnorodnych jego aspektach, począwszy od pochodzenia z polskiej rodziny wywodzącej się z łotewskiej Łatgalii, poprzez wyeksponowane i dokładnie opisane czasy młodości przeżywane pod opieką stryja ks. Jana Wasilewskiego na polskim Polesiu, niezwykle tragiczne doświadczenia okupacji sowieckiej i niemieckiej w czasie II wojny światowej, w tym czas powstania warszawskiego i pracy przymusowej na terenach Niemiec, okres odkrywania powołania zakonnego i próby jego realizacji, a skończywszy na bardzo wielostronnej i różnorodnej jej działalności jako siostry zakonnej w Zgromadzeniu Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus, tak w Polsce, jak i na Białorusi. Publikowane wspomnienia i zapiski ukazują każdy z owych okresów jej życia w świetle konkretnych – nieraz bardzo osobistych – doświadczeń, przeżyć i emocji. Jednocześnie jednak wszystkie owe teksty mają nie tylko wymiar jednostkowej biografii, ale są bezsprzecznie także zapisem losów całego pokolenia Polaków, których wydarzenia historyczne kierowały na całkiem nieprzewidywalne drogi życia. To obraz pokolenia, które dorastało w okresie II Rzeczypospolitej, a którego młodość w tragiczny sposób przerwała II wojna światowa i które po 1945 roku musiało zmierzyć się z zupełnie nową, odmienną rzeczywistością, zarówno tą osobistą (utrata bliskich, ich emigracja czy brakiem kontaktu z tymi, którzy pozostali w ZSRS), jak i społeczną (negującą wartości oraz wzorce, w których się wychowali i wzrastali). Wszystkie aspekty tych polskich doświadczeń z historii XX wieku można odnaleźć we wspomnieniach i zapiskach s. Bożenny.

(…) Publikowane  wspomnienia o ks. J. Wasilewskim przynoszą wiele nowych informacji o osobach i sytuacjach, które wymienia s. Bożenna w swoich wspomnieniach autobiograficznych. Siostra Bożenna szeroko omawia w nich dzieje swojej rodziny, charakteryzuje postać biskupa Zygmunta Łozińskiego, a także opisuje charakter i losy wielu osób z otoczenia swojego stryja.(…)

Jadwiga Wasilewska

Jadwiga Wasilewska była córką Władysława i Barbary z d. Bortkiewicz. Przyszła na świat 2 marca 1923 r. w majątku Wilianowo na Łotwie   (…)

Jedynie 10 pierwszych lat swego życia spędziła Jadwiga w swych rodzinnych stronach,   (…)W 1933 roku wysłano ją wraz ze starszą siostrą Marią pod opiekę stryja ks. Jana Wasilewskiego. Siostra Bożenna w swoich wspomnieniach wyjaśniła powód, dla którego wraz z siostrą Marią była wychowywana przez stryja ks. Jana Wasilewskiego, choć miały rodziców. Dzieci miały nauczyć się polskiej mowy i nabrać polskiego ducha, na czym zależało szczególnie ich ojcu. Władysław Wasilewski bolał nad tym, że w szkołach łotewskich jego dzieci będą narażone na utratę polskości. Zgodził się zatem na propozycję swego brata – ks. Jana – żeby zabrać je do Polski na czas wychowania szkolnego. Znaczną część swego – jak to sama Jadwiga opisuje i ocenia – szczęśliwego dzieciństwa spędziły więc Jadwiga i Maria na polskim Polesiu; niezwykłym i pięknym, ale peryferyjnym i uznawanym za zacofany w stosunku do innych terenów kraju regionie II RP.  Stryj ks. Jan Wasilewski był dla swoich bratanic największym autorytetem wychowawczym. Siostra Bożenna wspominała po latach: „Uczył nie tylko słowem, lecz głównie przykładem swego kapłańskiego i ludzkiego życia”. Jego troskę o powierzone mu dzieci podsumowała: „Kochał nas jak matka, wymagał jak dobry ojciec” W Pińsku w 1937 roku Jadwiga ukończyła szkołę powszechną i rozpoczęła naukę w gimnazjum w Marjówce Opoczyńskiej. Przed wybuchem II wojny światowej zdołała ukończyć dwie klasy gimnazjum.

Wybuch II wojny światowej zastał Jadwigę na Podlasiu, pozostającą nadal pod opieką ks. J. Wasilewskiego. W czasie okupacji sowieckiej, a następnie niemieckiej ukończyła w ramach tajnego nauczania w Pińsku III i IV klasę gimnazjum. W lipcu 1944 r. wyjechała przez Brześć do Warszawy podążając śladem swej siostry Marii. 10 lutego 1942 r. Maria poślubiła Henryka Skirmuntta, właściciela dużego majątku Płoskiń. Małżonkowie wraz z córką wyjechali do Warszawy prawdopodobnie w 1943 r. Zamieszkali u siostry Henryka, Zofii Zajączkowskiej, blisko Placu Teatralnego i Banku Narodowego, przy ul. Hipotecznej 3. W lipcu 1944 r. siostra Bożenna dołączyła do nich. 

Po miesiącu pobytu Jadwigi w Warszawie w stolicy wybuchło powstanie przeciwko niemieckiej okupacji. Jadwiga od razu zaangażowała się jako wolontariuszka. Sypała barykady, niosła pomoc ludności cywilnej, pomagała jako sanitariuszka w punkcie sanitarnym. Po upadku powstania dzieliła los wysiedlonych do przymusowej pracy w Niemczech. Na roboty została wywieziona 1 września 1944 r. Jej droga wiodła poprzez ciężkie warunki obozu przejściowego w Pruszkowie, Frankfurt nad Odrą (gdzie uniknęła rozstrzelania, za to, że nie zgodziła się na przejście nago przed komisją lekarską), w okolice Berlina. Podczas siedmiu lub ośmiu miesięcy niewoli, czterokrotnie doświadczyła zmiany miejsca i pracy. W okresie pobytu na robotach przymusowych na przełomie 1944 i 1945 roku wielokrotnie stawała w obliczu niebezpieczeństwa utraty życia lub zdrowia. Trzykrotnie uniknęła wysłania do niemieckiego obozu koncentracyjnego. Udało jej się także uniknąć gwałtu, jaki planowali dokonać sowieccy oficerowie na młodej polskiej dziewczynie

Do ojczyzny powróciła po 5 maja 1945 roku, gdyż wtedy to nastąpiło wyzwolenie obozu pracy, w którym przebywała. Nie mając najbliższej rodziny, ani żadnego prawnego opiekuna Jadwiga zatrzymała się w Pniewach pod opieką sióstr urszulanek SJK, które otoczyły ją życzliwą opieką. Ukończyła dwuletnie Prywatne Liceum Gospodarcze Sióstr Urszulanek w Lubocześnicy p. Pniewami. Od października 1947 r. przez dwa lata studiowała w warszawskiej Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego na Wydziale Ogrodniczym. W 1949 r. podjęła pierwszą próbę życia zakonnego u sióstr karmelitanek bosych przy ul. Wolskiej w Warszawie. Po kilku miesiącach – po rozeznaniu – przerwała formację  8 kwietnia  1950 r. Jadwiga Wasilewska rozpoczęła postulat w Karmelu Dzieciątka Jezus, zaś 3 listopada tego roku nowicjat w Sosnowcu.

Śluby czasowe s. Bożenna złożyła 5 listopada 1951 r., a śluby wieczyste 2 stycznia 1957 r. Obie uroczystości miały miejsce w domu macierzystym w Sosnowcu. Śluby wieczyste złożyła na ręce przełożonej generalnej m. Georgii (Heleny Sroki) w obecności założyciela Zgromadzenia o. Anzelma Gądka. W ramach przygotowania do przyszłej pracy pojęła naukę w Diecezjalnym Instytucie Katechetycznym w Krakowie, który ukończyła w czerwcu 1952 r. Od września tegoż roku rozpoczęła pracę katechetyczną w Koszelewie (Będzin). Jednocześnie od 1954 r. rozpoczęła pracę jako wychowawczyni grupy chłopców w Domu Dziecka im. Dzieciątka Jezus w Sosnowcu. Była to jedyna tego typu placówka prowadzona przez Zgromadzenie.

s. Bożenna Wasilewska

Po rozpadzie ZSRS otworzyły się możliwości pracy apostolskiej Kościoła katolickiego za wschodnią granicą. Zgromadzenie bardzo szybko włączyło się w tę działalność. Najpierw w 1990 r. na okres wakacyjny siostry wyjeżdżały w dwuosobowych zespołach do parafii na Białorusi i Ukrainie. Pomagały w pracy duszpasterskiej i przygotowywały chętnych do przyjęcia sakramentów świętych. W 1991 r. założono placówki w Adamowiczach, Gudogaju, Nowym Dworze i Brześciu na Białorusi. Latem 1991 r. s. Bożenna zakończyła 9-letnią posługę przełożonej i wyjechała na organizującą się filię w Nowym Dworze w diecezji grodzieńskiej. Wyjazd na Białoruś był dla siostry Bożenny szczególnie ważnym wydarzeniem, gdyż odnajdowała swą szczególną misję w jego reewangelizacj. Siostra Bożenna jako katechetka w Nowym Dworze uczyła nie tylko na miejscu, ale dojeżdżała do 9 punktów na wioskach. Początkowo, w poruszaniu się na odległość 20 km do szkoły lub punktu katechetycznego, korzystała z samochodu księdza proboszcza i pomocy kierowcy – miejscowego parafianina Stanisława Juragi lub jeździła autobusem. Po 1999 roku ksiądz proboszcz jeden z samochodów przeznaczył do dyspozycji sióstr, która posiadały prawo jazdy. Sprawując obowiązki katechetki s. Bożenna angażowała się na wielu płaszczyznach życia parafialnego, np. prowadziła  grupy oazowe i scholę, przygotowanie do sakramentów dzieci i dorosłych, w tym do małżeństwa. Prowadziła też nabożeństwa oraz uczestniczyła w organizowaniu wakacji z Bogiem dla dzieci. Przygotowywała też dzieci z parafii do udziału w festiwalach piosenki religijnej diecezji grodzieńskiej. Mieszkając – pomiędzy kolejnymi wyjazdami na Białoruś – w domu zakonnym w Czeladzi, s. Bożenna angażowała się w życie religijne diecezji sosnowieckiej i Zagłębia Dąbrowskiego.

4 listopada 2001 r. s. Bożenna świętowała złoty jubileusz ślubów zakonnych. Uroczystość miała miejsce w kaplicy domu zakonnego w Czeladzi. Z kolei 5 listopada 2011 w kościele pw. św. Stanisława BM w Czeladzi świętowała ona w otoczeniu sióstr i najbliższych osób 60-lecie profesji.Siostra Bożenna zmarła 3 października 2013 roku w wieku 90 lat. Uroczystości pogrzebowe odbyły się 8 października w Czeladzi.

Na podstawie wstępu  s. Wiktorii Szczepańczyk CSCIJ do książki  s. Bożenny Wasilewskiej „ Wspomnienia i zapiski kronikarskie   

Udostępnij na: