Drodzy Czytelnicy,
EP 3 (47)-928 maja 2015 r. w Brzeskiej Obwodowej Bibliotece im. M.Gorkiego odbyła się prezentacja wydawnictw projektu «Polska- -Białoruś. Wspólne dziedzictwo historyczne. Przewodnik po materiałach archiwalnych 1918-1939». Prezentacja tak ważnego dla naukowców, badaczy i nas, miłośników historii, projektu, stała się kontynuacją dotychczasowych spotkań naukowców na Uniwersytecie M.Kopernika w Toruniu, w Bibliotece im. J.Kołasa w Mińsku, na Uniwersytecie im. A.Puszkina w Brześciu. Prezentację nowych przewodników po archiwach Brześcia, Grodna, Mołodeczna prowadził jeden z głównych wykonawców projektu, prof. dr hab. Aleksander Wabiszczewicz. Podczas spotkania obejrzeliśmy prezentację multimedialną o stanie zachowania materiałów źródłowych w archiwum brzeskim, dowiedzieliśmy się o unikatowych wynalazkach, o historycznym krajoznawstwie, genealogii. Mieliśmy także możliwość poznania dalszych twórczych planów polsko-białoruskiej ekipy naukowej prowadzącej kwerendy w archiwach i tworzącej elektroniczną bazę danych w języku polskim i białoruskim. Z przyjemnością zapraszamy wszystkich miłośników historii, krajoznawców, osoby, poszukujące swoich korzeni do zapoznania się z wersją elektroniczną przewodników w formacie PDF oraz bazą danych pod adresem http://archiwa.gov.pl/wspolne-dziedzictwo/ Zawierają one informacje o ponad 1200 zespołach archiwalnych wytworzonych przez polskie instytucje i organizacje II RP, przechowywanych obecnie w archiwach Białorusi. W realizacji projektu uczestniczą Stowarzyszenie Archiwistów Polskich, Naczelna Dyrekcja Archiwów Państwowych, Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu oraz Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Baza powstała i była uzupełniana dzięki wsparciu finansowemu Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP w ramach programów «Wspólne działania polsko-białoruskie 2013» oraz «Wspólne działania polsko-białoruskie 2014». Kierownictwo merytoryczne projektu sprawuje prof. dr hab. Władysław Stępniak. Baza danych «Polska-Białoruś. Wspólne dziedzictwo historyczne» obejmuje zasób wybranych archiwów białoruskich: Archiwum Państwowego Obwodu Brzeskiego, Archiwum Państwowego Obwodu Grodzieńskiego, Rejonowego Archiwum Państwowego w Mołodecznie, Archiwum Narodowego Republiki Białoruś, Białoruskiego Państwowego Archiwum – Muzeum Literatury i Sztuki oraz wybranych spuścizn przechowywanych w Centralnej Bibliotece Naukowej im. Jakuba Kołasa Narodowej Akademii Nauk Białorusi. Wymienione archiwa przechowują największy i najcenniejszy zasób archiwaliów polskich z okresu II RP spośród archiwów Białorusi. Kwerendy w archiwach wykonali historycy białoruscy: prof. dr hab. Aleksander Smalianczuk, prof. dr hab. Aleksander Wabiszczewicz oraz doc. dr Anatolij Wialiki. Na język polski opisy archiwaliów tłumaczyła Eugenia Szymczuk z Archiwum Akt Nowych w Warszawie. Od strony informatycznej projekt realizował Marek Kuczyński z Archiwum Państwowego w Olsztynie.
Drodzy Czytelnicy, prezentujemy dla Państwa niżej kilka fragmentów z wprowadzenia do przewodnika dr Ewy Rosowskiej. «Współcześnie archiwalia, przechowywane w archiwach państwowych Białorusi, pozostałe po polskich władzach, instytucjach i organizacjach z okresu 1918-1939, stanowią najważniejsze źródło do badań nad dziejami Kresów Północno-Wschodnich w dwudziestoleciu międzywojennym, nie tylko w kontekście dziejów państwa polskiego, lecz przede wszystkim tworzenia się i funkcjonowania wielonarodowej społeczności tych obszarów. Źródła te do lat dziewięćdziesiątych XX w. były w większości niedostępne. W ostatnich latach na Białorusi otwarto dostęp do zachowanych archiwaliów polskich okresu II RP, obecnie materiały te choć są dostępne dla badaczy polskich, pozostają jednakże w znacznej części nieznane. Brakuje opracowań i pomocy archiwalnych, w tym elektronicznych, które pozwoliłyby badaczom i wszystkim zainteresowanym osobom szerzej sięgnąć do źródeł najnowszej historii Polski. Baza danych «Polska-Białoruś. Wspólne dziedzictwo historyczne» wychodzi naprzeciw tym potrzebom; aspiracją jej inicjatorów i autorów było wypełnienie – chociażby częściowe – tej luki.(…). Materiały archiwalne, wytworzone po 1918 r. przez władze, instytucje i organizacje, działające na obszarze kresowych województw Polski, do momentu ich przejęcia przez władze sowieckie w 1939 r. stanowiły zasób registratur i składnic akt ich twórców i nie były wcześniej archiwizowane i przekazane do archiwów historycznych. Wojenne losy tych materiałów są skomplikowane: przejęte do zasobu tworzonej na obszarze Zachodniej Białorusi sieci archiwów państwowych NKWD ZSRR, podlegały w latach 1939–1941 licznym przemieszczeniom i rozproszeniu. W przededniu ataku III Rzeszy na ZSRR w czerwcu 1941 r. praktycznie nie przeprowadzono akcji ewakuacyjnej archiwów. Znaczne też były straty wojenne, albowiem akta polskie, zgromadzone w archiwach NKWD, nie były właściwie w ogóle ewakuowane ani zabezpieczone w 1941 r. i zostały narażone na duże zniszczenia w wyniku działań wojennych zarówno podczas wojny obronnej ZSRR w 1941 r., jak i ofensywy Armii Czerwonej w 1944 r. Były także niszczone bądź wywożone przez władze niemieckie. (…) Po 17 września 1939 r. nastąpiło przekazanie sieci archiwalnej w kompetencje NKWD. O wartości praktycznej akt, pozostałych po administracji polskiej, decydowała nie ich przydatność do działalności urzędów i instytucji sowieckich, lecz wartość tych materiałów dla tzw. celów operacyjno-czekistowskich. Stąd najwięcej uwagi w archiwach NKWD szczebla rejonowego i obwodowego poświęcano gromadzeniu, a następnie «operacyjno- czekistowskiemu opracowaniu» dokumentacji urzędów i instytucji administracji wojskowej, wywiadu wojskowego, Korpusu Ochrony Pogranicza, policji, żandarmerii, stowarzyszeń i organizacji kombatanckich, a także osób, pełniących funkcje w organach administracji i instytucjach wymiaru sprawiedliwości – sędziów, prokuratorów, dyrektorów wydziałów urzędów wojewódzkich, starostów. Celem tak rozumianego opracowania było przede wszystkim ujawnienie na podstawie przejętych materiałów wszystkich osób, które w rozumieniu władz sowieckich należały do kategorii potencjalnych «wrogów narodu». Stąd też akcja koncentracyjna, dotycząca tzw. akt specjalnych, miała odrębny przebieg. Gromadzono je w oddziałach akt tajnych (specjalnych) poszczególnych obwodowych bądź rejonowych archiwów NKWD. Materiały organów wojskowych, wywiadowczych i policyjnych były gromadzone i inwentaryzowane, następnie selekcjonowane pod kątem wspomnianej przydatności do celów «operacyjno-czekistowskich», w dalszej kolejności wybrane akta poddawane były tzw. rozpracowaniu. Polegało ono na wyszukiwaniu danych interesujących osób i sporządzaniu kart ewidencyjnych do tzw. kartoteki elementu kontrrewolucyjnego. Już od połowy 1940 r. opracowaną w ten sposób ewidencję przekazywano do wydziałów operacyjnych zarządów obwodowych NKWD. Bez wątpienia, kartoteki z danymi osobowymi, opracowane w archiwach NKWD, służyły bezpośrednio do przeprowadzenia aresztowań, deportacji i innych represji wobec ludności polskiej na zajętych obszarach. (…) Przykładowo, w piśmie z 24 lutego 1941 r. szef Zarządu NKWD obw. baranowickiego informował szefa 2. Wydziału Zarządu Bezpieczeństwa Państwowego BSRR, że na podstawie kartoteki elementu kontrrewolucyjnego udało się aresztować 30 konfidentów policji baranowickiej – zob. Национальный архив Республики Беларусь (dalej NARB), f. 249, op. 4, d. 45, l. 26–27. Archiwalia, dokumentujące tzw. czekistowskie wykorzystanie powstałych w ten sposób kartotek i spisów, znajdowały się w aktach innych niż archiwalne jednostek organizacyjnych NKWD (najczęściej wydziałów drugich zarządów obwodowych i obwodowych zarządów bezpieczeństwa państwowego). Ani akta tych komórek, ani informacje o nich nie są obecnie przechowywane w zasobie białoruskich archiwów publicznych.(…)
Do 1939 r. w całym Związku Sowieckim oddziały akt tajnych zarządów archiwalnych NKWD miały kartoteki, obejmujące ponad 108 tys. osób. Po aneksji województw wschodnich II RP, a następnie przyłączenia do ZSRR państw nadbałtyckich, liczba «elementu kontrrewolucyjnego» znacznie się zwiększyła i wyniosła pod koniec 1940 r. ok. 1 400 000 osób.(…)
W raporcie zastępcy narkoma spraw wewnętrznych Białoruskiej SRR do S. Krugłowa z lipca 1940 r. czytamy, iż w zachodnich obwodach Białoruskiej SRR wydzielono ok. 700 tys. j.a. akt specjalnych, na podstawie których «[…] udało się izolować i unieszkodliwić wielu byłych oficerów defensywy, policji, członków organizacji antysowieckich.»
(…) Przed wkroczeniem wojsk niemieckich do miasta przez władze sowieckie w 1941 r. nie zniszczono żadnej dokumentacji archiwalnej. Nie ewakuowano zasobu archiwów obwodowych w Baranowiczach, Brześciu, Pińsku. Podobnie w Białymstoku, którego zasób w dniu wybuchu wojny sowiecko-niemieckiej obejmował ok. 3 mln j.a. Przy czym, pracownicy archiwum 22 czerwca 1941 r. przygotowali część najważniejszych dokumentów okresu sowieckiego do zniszczenia, jednakże nie otrzymali rozkazu zniszczenia akt z Zarządu Obwodowego NKWD.»
Zapraszamy do fascynującej podróży po archiwach na stronie http://archiwa.gov.pl/ wspolne-dziedzictwo/ Opublikowane fotografie pochodzą z prezentacji multimedialnej prof. dr hab. A.Wabiszczewicza z zasobów Brzeskiego archiwum państwowego.

Alina JAROSZEWICZ

Udostępnij na: