Mroźnym niedzielnym rankiem 17 stycznia rozpoczęliśmy pierwszy dzień objazdów miejsc pamięci Powstańców Styczniowych w obwodzie brzeskim. Do Pińska przyjechali Alina Jaroszewicz, prezes oddziału brzeskiego obwodowego ZPB i Eugeniusz Lickiewicz, opiekun nad miejscami pamięci obwodu brzeskiego. Na Cmentarz Katolicki przy ul. Spokojnej przyszli miejscowi Polacy, członkowie oddziału pińskiego ZPB na czele z prezes Krystyną Murawiejko. Razem oddali hołd Powstańcom ziemi poleskiej 1863 r., zapalili znicze, odmówili modlitwę za dusze zmarłych polskich patriotów, którzy oddawali swoje życia, losy, majątki za wolność i niepodległość Ojczyzny.
Spotkanie odbyło się przy grobie Heleny Skirmunt, znanej malarki, rzeźbiarki i konserwatorki zabytków. Z 1874 r. pochodzi nagrobek Heleny Skirmunttowej. Urodzona w 1827 r. w Kołodnem koło Pińska, była córką Aleksandra Skirmuntta i Hortensji z Ordów, siostrzenicą Napoleona Ordy. Zaprojektowała architektoniczny ołtarz dla kościoła w Ochowie koło Pińska, przeprowadziła restaurację obrazów i szat liturgicznych w kościele w Pińsku. Podczas powstania styczniowego została aresztowana i zesłana do Tambowa. Po kilku latach została zwolniona, ale z zakazem pobytu na Litwie. Zamieszkała w Bałakławie na Krymie. Jej prace były wystawiane w Zachęcie w Warszawie i w Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie. Zmarła na kuracji w południowej Francji w Amelie-les-Bains 1 lutego 1874 r. Na cmentarzu znajduje się kilkanaście nagrobków rodziny Skirmunttów herbu Dąb Pod Mitrą, znajdujących tu miejsce spoczynku od połowy XIX wieku. Pińszczyzna była największym gniazdem tego rodu, tu znajdowały się ich majątki liczące po dziesięć tysięcy hektarów.
Następnie udaliśmy się do wsi Szołomicze, która znajduje się 22 km od Pińska by oddać hołd Powstańcom Styczniowym z Szołomicz i zobaczyć nowo powstały pomnik. Szołomicze – to poleska wieś, otoczona bagnami i lasami, na którą władze carskie po Powstaniu 1863 r. nałożyły kontrybucję – 25 rubli złotem. Była gniazdem rodzinnym szlacheckiego rodu Szołomickiech herbu Hippocentaurus. Potomkowie szołomickich Powstańców w sierpniu 2020 r. odtworzyli pomnik swoim przodkom. Pomnik Powstańcom 1863 r. Antoniemu Szołomickiemu, Bazylowi i Szymonowi Kałłaurowi był wzniesiony przez władze polskie w 1933, ale w 1939 r. został zniszczony przez władze sowieckie. Starsi mieszkańcy wsi pamiętają, jak pomnik zniknął jednej nocy, a tablica i krzyż wyrzucono do bagna. W roku 2020 16 potomków powstańców oraz miłośników rodzimej historii postanowiło odtworzyć pomnik. Pomnik jest z czystego koreańskiego granitu. Jest świadectwem łączności pokoleń i dumy potomnych za bohaterskie czyny przodków.
W obwodzie brzeskim obecnie zachowało się 30 miejsc pamięci, związanych z Powstaniem Styczniowym, 11 z nich jest już odnowionych i wyremontowanych przez oddział brzeski obwodowy ZPB. – Ustawiono nowe krzyże na zbiorowych mogiłach powstańców w miejscowościach Bokinicze (rejon piński) i Woronie (rejon stoliński), replikę tablicy inskrypcyjnej na pomniku na grobie Antoniego Szołomickiego w Brodczy, uporządkowano kaplicę Rdułtowskich w rejonie baranowickim, groby Adolfa Hlebowicza i Kajetana Oladowskiego w Prużanie, wykonano replikę płyty nagrobnej Antoniego Kaliszka w Szczytnikach Małych w rejonie brzeskim, nagrobka Józefa Ostrowskiego na cmentarzu w Prużanie, przeprowadzono bardzo kosztowną renowację grobowców Jana i Stefanii Żuków w Popinie Nowej (rejon drohiczyński), Jana Mitraszewskiego i Stefana Malinowskiego w Kobryniu. W tym tygodniu, w rocznicę Powstania Styczniowego w miejscach pamięci o Powstańcach zapłoną znicze.
Anna Jurkowska