Pamiętamy  jak wygladał Zamek Pusłowskich w Kosowie w latach 90-ch XX w., kiedy ruiny pałącu były ukryte w gęstych zaroślach, nieopodal drogi z Różan do Kosowa. Nasza Redakcja odwiedzała Zamek i podczas 17 lat renowacji, a także w trakcie prac archeologicznych w roku  2017, 2019 o czym informowaliśmy naszych Czytelników w „Echach Polesia” (linki są pod artykułem). Dopiero gdy w 2004 roku odrestaurowano dwór Kościuszki, zaczęto poważnie myśleć o odbudowie rezydencji hrabiowskiej. W 2005 roku specjaliści z OAO „Brestrestauracja” przystąpili do opracowywania dokumentacji projektowo-kosztorysowej. Rok później kompleks pałacowo-parkowy wpisano na Państwową Listę Dziedzictwa Historyczno-Kulturowego, a w 2008 roku rozpoczęły się prace renowacyjne.

Główny konserwator, architekt Władimir Kazakow, co tydzień przyjeżdżał do Kosowa z Brześcia:
Kiedy po raz pierwszy tu trafiliśmy, ruiny zamku stały wśród wysokich sosen. Nie było nic poza murami. Prace były trudne zarówno pod względem fizycznym, jak i technicznym. Tym większą radość sprawiało obserwowanie, jak to miejsce odzyskuje dawny blask…

Pałac Pusłowskich po rekonstrukcji. Stan obecny
Widok pałacu od strony północnej
Brama wjazdowa boczna

Realizacja ambitnego projektu zajęła 17 lat. Na renowację wydano ponad 34 miliony rubli z budżetu państwa. Dziś pałac to nie tylko muzeum, ale także placówka o charakterze społeczno-kulturalnym – odbywają się tu bale, ceremonie ślubne i sesje fotograficzne, można wynająć pokój w klimatycznym hotelu i zjeść smaczny posiłek w restauracji „Hrabia Pusłowski”. Renowacja pałacu przebiegała etapami – od fasady, przez witrażowe okna, aż po wnętrza kluczowych sal. Gdy kolejne pomieszczenia były oddawane do użytku, rozpoczynano ich wyposażanie – kupowano antyczne meble i zastawę stołową. Pod koniec 2017 roku w pięciu salach otwarto tymczasową wystawę muzealną.

Pałac Pusłowskich i dworek Kościuszków na litografii Napoleona Ordy

Pusłowski starannie wybrał miejsce pod budowę swojej rezydencji – niedaleko rodzinnego majątku Tadeusza Kościuszki w uroczysku Mereczowszczyzna. Wzniesiony na sztucznym wzgórzu pałac doskonale wkomponował się w otaczający krajobraz. W skład zespołu pałacowo-parkowego wchodziły oranżeria, kaplica oraz tarasowy park, obejmujący folwark Mereczowszczyzna i trzy sztuczne stawy. Dzięki rysunkom Napoleona Ordy możemy zobaczyć, jak wspaniale wyglądała ta posiadłość w czasach Pusłowskich.

Widok z pałacu na dworek Kościuszków i okolice

W samym pałacu znajduje się siedem sal ekspozycyjnych, rozmieszczonych na trzech kondygnacjach – piwnicy, parterze i pierwszym piętrze. Odtworzono m.in. Salę Białą, Szmaragdową i Rubinową. Hotel Pusłowskich oferuje 6 pokoi dla 19 gości, a niewielka, przytulna restauracja jest otwarta codziennie, organizując także bankiety i wesela. W Sali Białej odbywały się bale, w Czarnej – grano w karty, w Różowej grali muzycy. Była też Błękitna, Srebrna, Złota, Szklana, Lustrzana i inne. Każdą upiększały ozdobne kominki, obrazy, freski, rzeźby, marmury i dywany.

Muzealne ekspozycje i interiery pałacu

W przeszłości pałac gościł takie osobistości jak Napoleon Orda, Henryk Sienkiewicz, Eliza Orzeszkowa, Józef Piłsudski czy Wacław Łastowski.

Pałac w Kosowie Poleskim uznawany jest za jeden z najpiękniejszych zabytków Polesia. Budowa stanowi jedyny na tych ziemiach przykład neogotyku wiktoriańskiego. Pałac Pusłowskich, często nazywany Zamkiem w Kosowie, został zbudowany w XIX wieku przez przemysłowca i miłośnika sztuki Wandalina Pusłowskiego. Hrabia chciał, aby jego rezydencja przypominała średniowieczny zamek-warownię – stąd styl neogotycki inspirowany architekturą angielską. Okna przypominają otwory strzelnicze, każda z blankowanych wież symbolizuje jeden z miesięcy, a 365 małych wieżyczek odnosi się do dni w roku. Autorem projektu był architekt Franciszek Jaszczołd, a w późniejszym okresie wnętrza przebudował architekt Władysław Marconi, zaś ich dekorację wykonał salonowy malarz Franciszek Żmurko. Głównymi architektonicznymi elementami pałacu, nadającymi mu cechy zamku obronnego, były czworoboczne wieże i wieżyczki, częściowo wtopione w elewacje, zakończone krenelażami. Każda z dwunastu wież, wzniesionych w duchu gotyku angielskiego, symbolizowała jeden miesiąc, a cztery centralne, najwyższe wieże odpowiadały „chlebnym” miesiącom roku (maj, czerwiec, lipiec, sierpień). Wszystkie okna otrzymały zamknięcia ostrołukowe, zwieńczone ozdobną licówką z cegły, natomiast drzwi wejściowe – obok ostrych łuków – zamykały również łuki w ośli grzbiet. Neogotyckie formy miały również bramy wjazdowe. Brama Główna wychodziła na trakt różański (biegnący do miejscowości Różana), przez Bramę Północną można było przejść do części gospodarczej, do Kossowa prowadziła Brama Myśliwska, zaś vis-à-vis niej, na zachód od budynków gospodarczych, znajdowała się Brama Przepustka. Od Bramy Głównej wiodła do pałacu, obrzeżona dorodnymi lipami, aleja wjazdowa, która dzieliła pałacowy park, noszący charakter parku romantycznego, na dwie części.

Po powstaniu styczniowym pałac został  skonfiskowany przez władze carskie.    W pobliżu Mereczowszczyzny doszło 8 czerwca 1863 roku do walki między dużym oddziałem powstańców pod dowództwem Onufrego Duchyńskiego i Walerego Wróblewskiego a wojskiem rosyjskim. Potem majątek nabył za sumę 700 tysięcy rubli moskiewski kupiec Aleksandrow, by odsprzedać go za cenę dwukrotnie wyższą Annie Trubeckiej, żonie księcia Piotra Trubeckiego, szambelana dworu carskiego.  Następnie posiadłość była wielokrotnie dzielona, aż ostatecznie przeszła na własność państwa. Podczas I wojny światowej   zniknęła kolekcja obrazów i inne cenne przedmioty, a oranżeria została zburzona. Wokół pałącu Wandalin Pusłowski założył rozległy park krajobrazowy, który połączył z ogrodem starym, otaczającym dwór Kosciuszków, Park zajmował około 40 hektarów, a rosło w nim ponad 150 gatunków drzew i krzewów. W odległości kilkudziesięciu metrów na wschód od pałacu zbudowano kaplicę w kształcie rotundy, zaś w części zachodniej parku, w jego głębi, zlokalizowane było grodzisko z X-XI wieku Przed 39 rokiem stary i nowy park tworzyły całość organiczną. Podczas II wojny światowej Niemcy wykorzystali pałac jako miejsce odizolowania dla miejscowych Żydów, a w 1944 roku spalili go sowieccy partyzanci. Pożar, który nie ustawał przez 10 dni zniszczył wszelkie elementy ozdobne, które przetrwały do tego czasu. Zawaliła się część ścian, nie było dachu. Razem z pałacem spłonął znajdujący się nieopodal dom Tadeusza Kościuszki. Po II wojnie światowej po pałacu zostały ruiny pośród załkowicie wycietego parku.

Choć renowacja pałacu została zakończona, to nie koniec prac – planowana jest jeszcze rekonstrukcja systemu okolicznych jezior.

Z Kosowa i Mereczowszczyzny – Redakcja

Nasze wcześniejsze publikacje o Kosowie:

PAŁAC W KOSOWIE – ARCHEOLOGICZNA SKARBNICA ZIEMI BRZESKIEJ

ZAPOMNIANY OBIEKT REZYDENCJI W KOSOWIE: KOLEJNE ODKRYCIE ARCHEOLOGICZNE

Udostępnij na: